poniedziałek, 14 grudnia 2015

Moc Dakini

Znaki jakie Wszechświat daje Almie, by nie zawracała kolejny raz ze ścieżki nieustannie ją zadziwiają, a zdawać by się mogło, że nikt i nic nie jest już w stanie jej zaskoczyć.

Alma pokornie uczy się je dostrzegać, rozszyfrowywać i podjąć kolejne kroki na swojej ścieżce. Każda ze wskazówek zdaje się odwoływać się do jej darów:

1. Gdy Alma poczuła swoje powołanie do pracy z dźwiękiem odkryła w pobliżu ludzi, z którymi już nawiązała kontakt i rozpoczęła własną praktykę. Za jakiś czas zanurzy się głębiej w Świątyni Dźwięku pośród gór i drzew, być może, by uczyć się pracować z nim bardziej świadomie.
Nie dalej jak w piątek Dyrekcja Korporacji zdradziła jej, iż ofiarować będzie w przyszłym roku dźwięki na wysokim poziomie, by docenić i dopieścić pracowników. Almę poproszono o pomoc w przygotowaniu instrumentów oraz publiczności na to wydarzenie. Co więcej Sam Szef Almy zaproponował jej występ publiczny w duecie. Utwór wybrali wspólnie i choć wykonanie niestety będzie jednak solo, (bo Alma wtedy będzie słuchać wiatru w górach, ewentualnie deszczu dudniącego o namioty lub skrzypienia śniegu pod butami), zdoła Artystę do tego solidnie przygotować także mentalnie.

2. Przez dwie noce z kolei obserwowała talent do ściągania na siebie na parkiecie i nie tylko na nim uwagi ludzi mających potrzebę pracy z energią tańca. Części tych spotkań sama nie chciała, więc odmawiała. Szczera odpowiedź: "Wybacz, ale nie umiem tańczyć w parach" spotkała się nie raz z brakiem gotowości na jej akceptację i niepotrzebnymi komentarzami. W tańcu sporo ludzi odczuwa wolność i pewien rodzaj śmiałości, zaproszenia do intymności ... szkoda tylko, że niektórzy czasem szukają jedynie stereotypowej bliskości drugiego ciała, inni zaś sposobności do wyrzucenia na zewnątrz energii i poszarpania partnera lub partnerki na wszystkie strony, a tylko nieliczni zwracają się do wewnątrz w tańcu szukając kontaktu ze swoją własną duszą. Każdy dostaje dokładnie to czego poszukuje.

3. Sporo osób z otoczenia Almy często wypowiada jedno i to samo zdanie: "Zabierz mnie kiedyś w jakąś podróż ze sobą". Przez zdecydowaną większość z nich przemawia pewna potrzeba zmian, bo podróż jest niczym innym jak przemieszczaniem się i zmianą swojego położenia.  Kilku werbalizującym taką potrzebę osobom Alma pomogła już wkroczyć na ciągnąca ich zupełnie inną drogę niż te, którymi poruszali się dotychczas. Kilku osobom zdarzyło się z niej zrezygnować, a nielicznych Alma musiała zrezygnować sama.

4. Do Almy przybywają również Wojownicy Światła zadający pytania, na które Alma czasem nie zna odpowiedzi lub nie potrafi jej na razie ubrać w stosowne słowa. Cześć z nich pytania zadaje Siłom Wyższym i otrzymuje swoje odpowiedzi. Inną część z nich do Almy Wszechświat wiedzie po motywację i narzędzia do rozwoju, innych po doraźną pomoc w cierpieniu ciała i duszy. Każdy w nich niezależnie od tego w jakim celu i intencji przybywa ofiaruje samej Almie możliwość kroczenia ścieżką samorozwoju, niejednokrotnie przebudza w niej samej potrzeby głębszych poszukiwań i zadawania pytań u źródła.






5. Gronu najbliższych przyjaciół Alma czasem zdoła spełnić  marzenie, które sami  przekładają niżej w liście swoich priorytetów, by wspomóc wyższe cele. Prowadzi ją ku temu intuicja i pewna tajemnicza mądrość. Czuje się z nią bardzo połączona i powoli staje się świadomym źródłem w wiele większej energetycznej sieci. W jej otoczeniu również ujawniają się kolejne osoby niosące światło i pełniące bardzo ważną rolę.


6. Kilka osób szukało ostatnio u Almy również wsparcia w postaci tłumaczenia branżowych dokumentów. Zlecenia osób, których potrzeby są jej bliskie Alma przyjęła i właśnie bez większego trudu przemieniła wyjaśnienia bankowe. Jutro pora na projekty coachingowe. Skąd u niej talent do języków obcych? Alma czuje, że dowie się tego w podróży duszy.


Ciesząca się tym, że może pomagać innym stawiać własne kroki ku oświeceniu  i integracji ciała umysłu i duszy Alma






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz